Filozofia siga siga… Czy wiesz co to takiego? W dzisiejszych czasach ludzie wpadają w pułapkę braku czasu, braku odpoczynku. Biegną ciągle „za czymś”, zapominając o docenianiu najzwyklejszych chwil… Jeśli pragniesz poczuć czym jest slow life, zatrzymać się, odetchnąć i spojrzeć na świat z innej perspektywy wyjedź do Grecji. Usiądź z kawą w dłoni, otocz się pięknem przyrody, szumem morza, cykadami i poczuj greckie siga-siga… Naprawdę potrzeba tak niewiele!
Czym jest siga-siga?
Siga-siga to filozofia niespiesznego celebrowania życia w zgodzie z samym sobą i z bliskimi, pielęgnowanie więzi, delektowanie się pięknem otaczającej natury, szacunek dla tradycji i czerpanie przyjemności z drobnostek. To umiejętność cieszenia się z małych przyjemności, to brak pośpiechu oraz przekonanie, że wszystko powoli powoli da się zrobić. To typowa cecha charakteru dla mieszkańców krajów południowych, którzy czerpią siłę zarówno z pogody jak i z umiejętności cieszenia się prostymi rzeczami. To właśnie w Grecji kawa potrafi być sączona przez kilka godzin, tutaj nikt nie wypija jej jednym haustem. Obiady to nie tylko posiłek, to celebrowanie chwil z rodziną i przyjaciółmi. Grecki obiad trwa kilka godzin, nikt nie patrzy na zegarek, ilość serwowanych dań przyprawia o zawroty głowy, ale tak właśnie ma być! Liczy się ta chwila przyjemności w gronie najbliższych. Nawet grecka tradycyjna gra tavli – popularna wśród Greków, musi być rozgrywana przez długi czas, bo szybkie zwycięstwo nie przynosi zbyt wiele radości. I na tym właśnie polega cała filozofia.
Dlaczego to właśnie Grecy słyną z siga-siga?
Z pewnością czynnikiem decydującym o występowaniu zjawiska siga-siga jest pogoda i ponad 300 słonecznych dni w roku. To tutaj ludzie czerpią energie i siły ze słońca. Dodatkowo przepiękna sceneria – gaje oliwne, lazur wody i nieba, nastrajają optymistycznie na spojrzenie na wiele spraw. Ta filozofia życia, znana była już w czasach starożytnych, uczono się jej od greckich filozofów. Podczas kiedy kraje zachodnie starają się wprowadzać pojęcie slow life, Grecy znają to od zawsze. Oni nie muszą się tego uczyć. Uczą za to turystów, którzy odwiedzają ich kraj. Pokazują, co tak naprawdę jest istotne i jak piękne może być proste życie, bez zbędnych rzeczy, bez codziennej gonitwy, bez stresu, wierząc w to, ze co ma być to będzie a dziś trzeba cieszyć się z tego co tu i teraz.
Jeśli kiedykolwiek byłeś w Grecji z pewnością po powrocie nie raz zatęskniłeś za siga-siga i pragnąłeś już na stałe zostać tam, gdzie czas płynnie wolniej. Znajomość języka greckiego dodatkowo wzmacnia więź z lokalnymi mieszkańcami i jeszcze bardziej pozwala nam zrozumieć istotę tego zjawiska. A jeśli jesteś w grupie, która nie do końca rozumie, jak to? To takie proste? Proponujemy wyjazd do Grecji w jak najszybszym terminie. Pamiętaj jednak, że to zjawisko jest bardzo uzależniające i tak naprawdę doświadczając siga-siga raz, już zawsze będziesz pragnął się zatrzymać, zwolnić i powrócić tam gdzie je poznałeś. Doświadczaj tego uczucia na co dzień i ciesz się życiem w greckim stylu.