Wybierasz się do Grecji autem albo chcesz wypożyczyć samochód, żeby pojeździć wąskimi drogami po nieodkrytych szlakach? Pewnie więc czeka cię niejedna wizyta na stacji benzynowej. Sprawdź, czym różni się tankowanie samochodu w Grecji od tankowania w Polsce!
Nie daj się zaskoczyć
Planujesz po raz pierwszy pojechać do Grecji samochodem? Poczytaj o tym, jak jeździ się autem po tym kraju, a potem ciesz się podróżą! Podczas niej na pewno będziesz mieć okazję zatankować auto. W trakcie wizyty na stacji benzynowej kilka rzeczy może cię nieco zaskoczyć. Mamy kilka wskazówek, by ułatwić ci sprawę.
- Na greckich stacjach bak napełnia dla ciebie pracownik, więc nie musisz tankować samodzielnie. Ty mówisz jedynie, ile paliwa potrzebujesz, a potem płacisz. Proste, prawda?
- W Grecji najczęściej podajesz kwotę, za którą chcesz zatankować, a nie liczbę litrów. Zwróć na to uwagę, kiedy będziesz rozmawiać z pracownikiem stacji. Jeśli powiesz „dwadzieścia”, to spodziewaj się, że naleje ci on benzyny za dwadzieścia euro, a nie dwadzieścia litrów paliwa.
- Część stacji benzynowych jest nieczynna w nocy. Koniecznie pomyśl o uzupełnieniu paliwa w ciągu dnia. Nie odkładaj tego na ostatnią chwilę, chyba że lubisz przygody. Wtedy możesz liczyć na to, że nawet jeśli zabraknie ci paliwa, zaradni Grecy na pewno coś wymyślą!
Ruszaj w drogę
Pamiętaj o tych kilku zasadach w czasie wizyty na greckiej stacji benzynowej. Znajomość greckiego na podstawowym poziomie zdecydowanie wystarczy ci, by zatankować auto. Oprócz zwrotów grzecznościowych przypomnij sobie liczebniki, by podać pracownikowi prawidłową kwotę, za którą chcesz zatankować i ruszaj w świat!